Drogie dziewczyny.
Blog jest
zawieszony już od jakiegoś czasu. Dobrze o tym wiecie, a my mamy świadomość co
zrobiłyśmy. Oczywiście, nie mamy zamiaru go odwieszać – przynajmniej na razie.
Jednak informacja musi być. Żeby nie było, kiedyś ten blog wróci do świetności,
jednak kiedyś.
Zrozumcie, że nie mamy o czym pisać, a pisanie tego samego w kółko jest
niedorzeczne. Sibuners
również został zawieszony.
Chciałybyśmy
Wam podziękować za te wszystkie dni, kiedy byłyście z nami, wspierałyście nas i
czytałyście nasze posty. Ta przygoda z Love
Sibuna była wspaniała i niezapomniana. Na zawsze w naszych sercach.
Statystyki na
dzisiejszą notkę mają się następująco: 175 115
wejść,
2270 komentarzy. Codziennie, nawet jak blog jest zawieszony(!), jest
około 150 wejść. Niesamowite.
Zaś
tutaj, znajdziecie linki do naszych blogów, na których jesteśmy.
INFINITY PROJECTS | ESTHIES | OBRITHE | CF
[*] Dla starego House Of Anubis, starych bloggerek, starych ambicji... [*]
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jeszcze spotkamy się na LS <3
OdpowiedzUsuńDo starego Anubisa, nadal czuję sentyment. Tam gdzie były tradycyjne, prawdziwe pary: Amfie, Peddie, Jara i Fabina.
A teraz? Zostało nam tylko Peddie, które też straciło magię.
Nienawidzę 3 sezonu, bo zniszczyli wszystko co zbudowali kiedyś. Scenariusz był tak nielogiczny (kto by przewidział, że Mara będzie z Fabian'em, a Jerome może zakochać się w Joy w 2 godziny -,-). Obecnie Anubis przypomina mi jedynie modę na sukces. Z uśmiechem wracam do wcześniejszych sezonów, aż serce się kraja, że wszystko mogło się tak zniszczyć.
No nic... Życzę wam dalszych sukcesów i przyjemności w pisaniu notek... Mam nadzieję, że nie dacie się zwieść 'NOWEMU SUPER' Anubisowi... Bo to nie ten, pokochaliśmy...
Jeszcze nie raz spotkamy się na LS ;) Dziękujemy za wszystkie notki <3
Pozdrawiam cieplutko <3